Dobrze się "ciśnie". Hofner ok, ale moja konstrukcja faktycznie "sama" gra.
22.07.2012
1.07.2012
Lipiec, gramy
Pod koniec czerwca budowa gitary dobiegła końca, nawet ocena zawodowego lutnika okazała się przychylna. Po prostu leży w ręku i niemalże sama gra.
Dźwięk długi i bluesowy z ledwo słyszalnym muleniem charakterystycznym dla Gibsona. Wyrażny dół i czysta góra z lekko obciętym środkiem - to zasługa pickupów Tesla VR2. Klucze Gotoha precyzyjnie trzymają strój. Komory rezonansowe i sezonowany ponad 5 lat mahoń ( w odróżnieniu do 16 godzin suszenia w komorze próżniowej w Gibson Custom Shop ), spełniły swoje zadanie.
....teraz czas na Lucille, będzie ciekawie, materiał juz się sezonuje.
Szczypta dokumentacji fotograficznej, zapraszam:
Dźwięk długi i bluesowy z ledwo słyszalnym muleniem charakterystycznym dla Gibsona. Wyrażny dół i czysta góra z lekko obciętym środkiem - to zasługa pickupów Tesla VR2. Klucze Gotoha precyzyjnie trzymają strój. Komory rezonansowe i sezonowany ponad 5 lat mahoń ( w odróżnieniu do 16 godzin suszenia w komorze próżniowej w Gibson Custom Shop ), spełniły swoje zadanie.
....teraz czas na Lucille, będzie ciekawie, materiał juz się sezonuje.
Szczypta dokumentacji fotograficznej, zapraszam:
Jeszcze kolor i lakier, tymczasem przymiarka wizualna gratów.
Trochę gratów.
Kolor i przymiarka.
Lakier nawet, nawet...
...nie musisz się przeglądać w lustrze...
...masz koleżankę...
Po montażu gratów, regulacja akcji strun, ustawienie menzury i odjaaazd...
Subskrybuj:
Posty (Atom)